Jeden z braci miał niezwykły sen... Wielka woda, czysta, błękitna, a w niej bardzo wielu ludzi, głównie malutkich dzieci. I te dzieci się topiły, ale Maryja wyciągała je z wody, a aniołowie zanosiły je do nieba, by śpiewały w chórach anielskich.
– Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, nie posiadałam się z radości. Uznałam to za cud. Gdy po dwóch miesiącach poroniłam, pokłóciłam się z Bogiem. I to tak na ostro. Byłam wściekła, że mi coś daje i zabiera – wyznaje Agata Michalak.
Rodzice dzieci zmarłych przed narodzeniem mają prawo do godnego ich pochowania. Nie powinno się w takim wypadku odmawiać pogrzebu z Mszą św.
Nie ma słowa określającego matkę, która utraciła dziecko. Ale problem jest.
O osieroconych rodzicach, niewyobrażalnej samotności i napinaniu mięśni w żałobie z dr Renatą Kleszcz-Szczyrbą, psychologiem, rozmawia Aleksandra Pietryga.
O byciu przy rodzicach w żałobie, wartości rytuałów upamiętnienia i o formach pomocy z Katarzyną Włoch-Hylą z Fundacji „By dalej iść” rozmawia Agnieszka Małecka.
Gdy Marysia zmarła w szóstym miesiącu ciąży, Marta chciała się z nią pożegnać. Lekarz przyniósł ciało córki w nerce medycznej.
Spotkanie odblokowało coś w jej przeżywaniu. Zobaczyła, że nie jest jedyna z takim doświadczeniem, że są inni, którzy cierpią podobnie jak ona.
- Do dziś pamiętam słowa lekarki, która znieczulała mnie do zabiegu: „To wielkie szczęście. Najbliższa osoba będzie waszym orędownikiem”.
W Polsce około 40 tys. rodzin rocznie traci dziecko w wyniku poronienia. To dla rodziców trauma, z którą często nie potrafią sobie poradzić. Zwłaszcza że zachowanie personelu medycznego nie zawsze im w tym pomaga.